Box Office USA: Inwazja zielonych szerszeni

Amerykanie świętują pierwszy w tym roku długi weekend związany z Dniem Martina Luthera Kinga. W tym roku święto to ma kolor zielony, a to za sprawą "The Green Hornet 3D". Film bez większych problemów zdominował rynek kinowy, zarabiając w ciągu pierwszych trzech dni wyświetlania 34 miliony dolarów.

Jest to trzecie najlepsze otwarcie stycznia za "Projekt: Monster" (40,1 mln) i "Gwiezdnymi Wojnami: Częścią IV - Nowa nadzieja. Wersja specjalna" (35,9 mln). Jeśli w poniedziałek sprzedaż biletów się utrzyma, "The Green Hornet 3D" będzie miał drugie najlepsze otwarcie na święto Martina Luthera Kinga tuż za "Projekt: Monster" (46,1 mln).

Dzięki tak wysokiemu otwarci "The Green Hornet 3D" już w tej chwili jest największym kasowym sukcesem w dorobku reżysera Michela Gondry'ego. Dotychczasowy numer jeden w jego karierze – "Zakochany bez pamięci" – w sumie zarobił 34,4 mln dolarów. Oczywiście ktoś mógłby powiedzieć, że Gondry był dotąd twórcą niszowym, więc trudno na tej podstawie wnioskować o sukcesie "Zielonego Szerszenia". Jednak duet scenarzystów Seth Rogen i Evan Goldberg to już para jak najbardziej komercyjna. I w ich przypadku "The Green Hornet 3D" to najlepsze otwarcie w historii. Dotychczasowym numerem jeden był ich debiut "Supersamiec", który uzyskał na otwarcie 33,1 mln dolarów.

Nieco poniżej oczekiwań zaprezentowała się druga z premier tygodnia "Sekrety i grzeszki". Dzięki gwiazdorskiej obsadzie i osobie Rona Howarda u steru filmowi udało się zająć drugie miejsce. Wynik 17,4 miliona dolarów trudno jednak uznać za szczególnie udany. Jest to otwarcie podobne do tego, jakie sześć lat temu uzyskał "Człowiek ringu" (18,3 mln dolarów, a w sumie 61,6 mln). Para gwiazd Vince Vaughn i Kevin James zaliczała ostatnio same otwarcia powyżej 30 mln, a zatem dla nich "Sekrety i grzeszki" to mocny cios.

Do szerszej dystrybucji w końcu trafił "Jak zostać królem" i oczywiście od razu widać to na liście. Film awansował na czwartą lokatę, zarabiając aż 9,1 mln dolarów. Tymczasem "Czarny łabędź" ma już trzykrotnie lepszy wynik niż poprzedni rekordzista Darrena Aronofsky'ego "Zapaśnik". Film w tym tygodniu zanotował niewielki, ale jednak wzrost wpływów.

Zaskakująco dobrze trzyma się na liście "Miś Yogi". Jego wpływy spadły w tym tygodniu nieznacznie i w sumie na koncie jest już 82 miliony dolarów, a zatem więcej niż wynosi budżet produkcji. Kiedy film debiutował, nie wszyscy dawali mu szanse na tak wysoki wynik końcowy. A to przecież jeszcze nie koniec.

W tym tygodniu najsłabiej poradziły sobie obrazy przeznaczone dla szerokiego odbiorcy. "Polowanie na czarownice" z trzeciego miejsca spadło na dziesiąte, "Poznaj naszą rodzinkę" z drugiej lokaty spadło na szóstą, a "Tron: Dziedzictwo" z czwartej na siódmą.

Pierwsza dziesiątka prezentuje się następująco:

#	Tytuł	zarobił w weekend	zarobił w sumie	tyg. na ekranie	kina
1	The Green Hornet 3D	$34,0	$34,0	1	3,584
2	Sekrety i grzeszki	$17,4	$17,4	1	2,940
3	Prawdziwe męstwo	$11,2	$126,4	4	3,459
4	Jak zostać królem	$9,1	$44,6	8	1,543
5	Czarny łabędź	$8,1	$73,0	7	2,328
6	Poznaj naszą rodzinkę	$7,1	$134,2	4	3,394
7	Tron: Dziedzictwo	$5,7	$156,9	5	2,439
8	Miś Yogi	$5,3	$82,1	5	2,702
9	Fighter	$5,1	$65,8	6	2,414
10	Polowanie na czarownice	$4,5	$18,0	2	2,827

Za tydzień do kin wejdzie komedia z (prawdopodobnie) zdobywczynią Złotego Globu Natalie Portman w głównej roli "Sex Story". Do wybranych kin wejdzie także nowy film Petera Weira "Niepokonani" inspirowany prawdziwą historią polskich Sybiraków z czasów II Wojny Światowej.