W filmie podobały mi się jedynie sceny tatusiów na spacerze. Ale to pewnie przez moje rozchwianie emocjonalne.

Jakie rozchwianie skoro 5 dałaś ;)))

Ponieważ niektórzy uważają, że to najgorsze sceny z filmu;P

Scenka z objuczonymi dzieciakami ojcami wyglądającymi jak "elita zabójców" zabiła mnie.

A według mnie fajny film, lekki i przyjemny. Z pewnością nie jest to ambitne kino, ale nie żałuję, że obejrzałem.

Zgadzam się. Film przyjemny, momentami zabawny. Pewnie gdybym nie miał własnego dziecka i nie potrafił znaleźć podobieństw to bym ocenił go inaczej.

zgadzam się, przyznam że zmylił mnie mocno zwiastun po którym narobiłem sobie spore nadzieje.

dokładnie -to samo chciałam napisać.