Po obejrzeniu filmu mam wrażenie że powstał dlatego że Justin miał taki kaprys. Lubię jego muzykę ale chłop się opuścił przez ostatnich dobrych kilka lat na rzecz aktorstwa, które według mnie jest średnie. Tak więc reasumując chce powiedzieć że najlpierw był Justin, potem pomysł na film a następnie realizacja. Czyli mogło wyjść z tego co najwyżej średnie kino.